05.2014
Sposoby wyłudzania pieniędzy na fotoradar
Mundurowi Zbóje Drogowi nazywani Strażą Miejską lub Gminną, stosują kilka sposobów okradania nas "na mandat".
Napad Zbójów zaczyna się od przygotowania zasadzki poprzez postawienie urządzenia rejestrującego w miejscu niewidocznym, albo zaskakującym, albo w warunkach specjalnej pułapki na kierowców (nagłe obniżenie dozwolonej prędkości, zakręt, szybko zmieniające się światła lub skrzyżowanie o takim natężeniu ruchu, że trudno z niego zjechać na czas), w każdym razie w miejscu bez znaczenia dla poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego, ale za to tam gdzie można "trafić wielu frajerów".
Zasada jest taka: każde zdjęcie ma przynieść dochód, w taki lub inny sposób, bez względu na to czy było wykroczenie i czy uda się odnaleźć sprawcę.
Sprawca bowiem jest najmniej ważny w tym interesie.
Następnie:
1. Wysyła się wezwanie quiz do właściciela samochodu, jednego z współwłaścicieli lub obydwu zastawiając na nich kolejną pułapkę, tym razem logiczną, w taki sposób, że frajer jest traktowany jednocześnie jako Sprawca Wykroczenia, Świadek i Osoba Pozbawiona Wszelkich Praw. W wezwaniu wzywa się ich do przyjęcia mandatu za wykroczenie drogowe, którego jeszcze nie wystawiono, zaznaczając, że może zapłacić od razu jako sprawca wykroczenia drogowego, albo donieść na najbliższych, albo zapłacić ot tak karę bez punktów, czyli oficjalną łapówkę za zatuszowanie sprawy.
2. Jednocześnie wzywany dowiaduje się, że jeśli powoła się na prawo podejrzanego do odmowy zeznań, to zostanie potraktowany jako Osoba Pozbawiona Wszelkich Praw (nazywana właścicielem lub posiadaczem pojazdu) i ukarany grzywną (wyższą niż mandat) z art. 96 par. 3 kw za "niewskazanie kierującego" czyli osoby której powierzył pojazd danego dnia i o danej godzinie x miesięcy temu. Oczywiście z żadnego pouczenia się nie dowie, że ukarany może być tylko wtedy, gdy mu się przypisze winę, a za brak wiedzy lub pamięci karać nie można, bo brak wiedzy i pamięci nie jest winą nawet nieumyślną.
3. Jeśli wezwany jest wyjatkowo kłopotliwy i zdradza objawy zbytniego cwaniactwa polegającego braku ochoty zapłacenia za wykroczenie drogowe, za niewskaznie lub chociażby wskazania kolejnego frajera, a przy tym umiejętnie korzysta ze swoich praw, nie boi się sądu ale za to daleko mieszka zostaje wezwany do osobistego stawienia się w charakterze świadka (na tzw zezananie), Jeśli się nie stawi płaci karę porządkową 250 zł, a jeśli się nie stawi drugi raz kolejną karę złoty 500 (Razem: 750 zł).
4. Oczywiście jeśli się pojawi i chce skorzystać z praw świadka do odmowy zeznań (odmowa donoszenia na najbliższych) albo do uchylenia się od odpowiedzi na pytanie o kierującego, albo powie że nie pamieta zmienia mu się charakter przesłuchania i traktuje jako Osobę Pozbawioną Wszelkich Praw przysalając grzywnę z art. 96 par. 3 kw za niewskaznie.
5. Jeżeli delikwent wskaże kogoś, nie zapłaci i myśli, że ma spokój bo się "wywiązał z obowiązku" ale ma pecha, bo wskazany od kary się wywinie jakoś (bo cwaniak umiejacy korzystać ze swoich praw) otrzymuje grzywnę z art. 65 par. 1 kw (to nowe odkrycie bandytów ale coraz częstsze) za wprowadzenie w błąd funkcjonariusza.
Przy czym każde wskazanie osoby i każdy współwłaściciel, to dodatkowa możliwość "skrojenia frajera".
Odpowiednio postraszony sądem, konsekwencjami, zmanipulowany podstępnie albo nagabywany "frajer" w większości przypadków zapłaci wskutek sposobu 1, 2, 3, 4 lub 5 bez dolegliwości udawania się do sądu (gdzie funkcjonariusze muszą się fatygować zamiast zarabiać wysyłaniem wezwań) co zawsze jest porażką dla straży, gdyż przed sądem trudno im wygrać a grzywny tam zasądzone nie są dochodem gminy. A oto chodzi, by gmina dostawała kasę, a strażnicy nagrody. Tylko o to.
Jeśli skorzystałeś z ich wzorów oświadczeń, dałeś się wkręcić w dyskusję lub przestraszyłeś się sądu, to już Cię mają. Wpadłeś w pułapkę i zapłacisz mimo, że wezwanie alternatywne jest bezprawne (zgodnie z wyrokiem TK), mimo, że nie popełniłeś wykroczenia lub mimo, że nie mają dowodów w postaci wyraźnego zdjęcia. Zamiast tego możesz maksymalnie utrudnić bandytom sprawę, a nawet uniknąć mandatu tworząc wniosek o umorzenie postępowania (dokument nr 1 lub nr 4 http://anuluj-mandat.pl/steps/step_1)
Staraj się przestrzegać tych zasad, by się nie dawać oszwabić http://anuluj-mandat.pl/blog/post/10-przykazan-nekanego-za-fotoradar
Gdy strasznie zabagniłeś zapytaj naszych prawników czy i jak można to odkręcić http://anuluj-mandat.pl/advice