30
09.2014

Straż Miejska i Gminna może być już oskarzycielem publicznym przed sądem z art. 96 par. 3 kw (nieujawnienie kierowcy pojazdu) ale wciąż sama nie może za to karać i musi wpierw wykazać, że do wykroczenia doszło




Ważna wiadomość, w najnowszym wyroku (a w zasadzie uchwale) Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2014 r. Sygn. Akt. I KZP 16/14 Straż Miejska/Gminna uzyskała potwierdzenie, że w przypadku ujawnienia wykroczenia niewskazania użytkownika pojazdu (nie kierującego) z art. 96 par. 3 kw może wystepować jako oskarżyciel publiczny i składać do sądu wniosek o ukaranie. Niemniej po pierwsze ani Straż Miejska czy Gminna nie nabyła w ten sposób prawa do samodzielnego karania mandatem czy grzywną właściciela pojazdu, a ponadto sprawa do Sądu może trafić tylko wtedy, gdy właściciel odmawiając popełnił wykroczenie, a nie np. skorzystał ze swoich praw kodeksowych lub spełnił inne przesłanki wykluczających ukaranie. 

I kolejna dobra wiadomość: wciąż obowiązuje bezwzględnie wyrok Trybunału Konstytucyjny, który wyklucza wysylanie włascicielom pojazdów tak zwanych "wezwań alternatywnych" i karania na podstawie wypełnienia bądź nie załączonych do nich wzorów oświadczeń typu (ABCD, 123 lub jak tam sobie nazwali).

Sad-Najwyzszy-PAPjpg 

Argument, który dziś uzyskały Straże Miejskie i Gminne jest więc bardzo nośny medialnie i z pewnością pozwoli im oszukać lub wrobić większą liczbę osób, ale de facto może być stosowany tylko przy bezwzglednym przestrzeganiu prawa przez te służby, zarówno materialnego jak i obowiązujących procedur. Natomiast zadaniem naszego serwisu jest wciąż radzić naszym czytelnikom i użytkownikom jak skutecznie anulować mandat. Bo wciąż można z takim samym skutkiem, jeśli się wie jak.

A MY wiemy, bo (na szczęście dla wzywanych właścicieli pojazdów) znamy lepiej to prawo niż Prokuratura Generalna składająca kasację i rzeczywistą skalę bezprawności działania SM i SG. Jest tak wielka, że dobrze przygotowan obrona musi być skuteczna.

OGŁASZAMY WIĘC OFICJALNIE i INFORMUJEMY NASZYCH CZYTELNIKÓW, ŻE MIMO NOWEJ UCHWAŁY SĄDU NAJWYŻSZEGO JAKO JEDYNI W POLSCE WIEMY W JAKI SPOSÓB WŁAŚCICIEL/UŻYTKOWNIK POJAZDU MOŻE NIE PODAĆ STRAŻY MIEJSKIEJ KOMU POJAZD UŻYCZYŁ, BY MIMO TO SM i SG NIE MIAŁA PRAWA LEGALNIE WYSTĄPIĆ DO SĄDU Z WNIOSKIEM O UKARANIE Z ART. 96 par. 3 KW JAKO OSKARŻYCIEL PUBLICZNY. 

SN 30092014jpg

Wyrok bedzie prawomocny po opublikowaniu. W tej chwili została ukończona aktualizacja pism procesowych na www.Anuluj-Mandat.pl i możecie korzystać poprawionych, równie skutecznych wzorów uwzgledniajacych zmianę stanu prawnego. Tym niemniej niektóre wpisy na blogu odnoszące się do braku praw Straży Miejskiej i Gminnej jako oskarżyciela publicznego musiały zostać także uaktualnione.

OCZYWIŚCIE WSZYSTKIE OSOBY BĘDĄCE W TOKU POSTĘPOWANIA MOGĄ SPODZIEWAĆ SIĘ TERAZ ODPOWIEDNIEJ REAKCJI STRAŻY MIEJSKICH, GMINNYCH i SĄDÓW - OTO KOSZT AMORFICZNEGO PAŃSTWA OPRESYJNEGO - JEDYNE CO MOŻEMY RADZIĆ TO KORZYSTANIE Z DOKUMENTÓW AKTUALNYCH (t
utaj) I DEKLAROWAĆ NASZĄ POMOC POPRZEZ FORMULARZ KONTAKTOWY (tutaj)

UWAGA: Nowy Wyrok Sądu Najwyższego (Rozstrzygniecie Zagadnienia Prawnego) nie dotyczył uprawnień Głównego Inspektora Transportu Drogowego i do publikacji uzasadnienia wyroku samo GITD nie może mieć pewności, że ma prawo ścigać właścicieli pojazdów. Nie wykluczamy przy tym kolejnej aktualizacji naszych pism już po zapoznaniu się z tym uzasadnieniem.

Zespół www.Anuluj-Mandat.pl

Ps. Może ktoś wyjaśni jak to jest, że co Seremet jako Prokurator Generalny złoży wniosek do TK lub kasację do SN to kładzie sprawę? Nie znamy treści tej kasacji, ale mamy wrażenie, że musiała zostać przygotowana fatalnie, gdyż idąc tropem rozumowania Sądu Najwyższego, jeśli w toku czynności wyrzucania babci z bazarku Straż Miejska ujawni wykroczenie nieposiadania przez babcie kasy fiskalnej to nabywa tym samym do prowadzenia przeciwko babci wykroczeniowego postepowania skarbowego.


I jeszcze przypomnienie dla naszych przyjaciół, że możecie nam pomóc w dystrybucji tej naklejki pisząc ilosć zamówienia, adres i jakie macie możliwości:
lejek-nalepkajpg

Chcemy doprowadzić do tego, by powyższy znaczek umieszczona na samochodzie był nie tylko elementam walki ze zbójeckim systemem, ale  przede wszystkim gwarantem, iż Strażnik Miejski lub Gminny szukajacy frajera do ukarania za złe parkowanie będzie omijał ten samochód z daleka, wiedząc, że tylko się napoci ale nie ma ŻADNYCH SZANS na kasę i mandat od właściciela będącego pod naszą opieką. Już teraz ludzie posługujący się naszymi wzorami dokumentów są solą w oku Mundurowych Zbójów Drogowych, którzy zdecydowanie wolą się zajmować łatwiejszym łupem. Poziom umorzeń na etapie przedsądowym (w najdziwniejszy czasem sposób) przekraczył obecnie 90%. Po wyroku SN z 30 września 2014 Strażnicy nabiorą na chwilę wiatru w skrzydła (nie anielskie bynajmniej) - ale czeka ich niebawem kubeł zimnej wody :-)



Kategorie